„Hapaks legomenon” (w l. mn. „h. legomena”) to słowo lub wyrażenie, które pojawiają się tylko raz w danym kontekście: utworze, zapisie danego języka, w dziełach danego autora lub w pojedynczym tekście, księdze. W przypadku ksiąg Nowego testamentu h.l. dotyczy pojedynczego wystąpienia danego słowa nie w danej księdze, ale w całym NT.
Termin ten wywodzi się z transliteracji greckiego ἅπαξ λεγόμενον, oznaczającego „raz nazwane, przywołane”. W NT czasownik λέγω w formie imiesłowowej λεγόμενον pojawia się wyłącznie w kontekście nadania komuś lub czemuś imienia i najczęściej, dziewięć razy, u Mateusza: np. Mt 26:36 „miejsce zwane Getsemane” 27:16 „więzień zwany Jezusem Barabaszem” etc. Dwa razy u Jana, ani razu u Mk, Łk, Dz.
ἅπαξ to „raz”, a poza jednokrotnym wystąpieniem danego słowa w danym utworze możemy też mieć dis legomena (dwukrotne wystąpienie) i podobnie tris, tetrakis, pentakis (trzykrotne, czterokrotne, pięciokrotne) itd.
Dla przykładu w 2 Kor 11:24-25 Paweł pisze: „Od Żydów pięciokrotnie (πεντάκις) czterdzieści bez jednego [uderzeń] otrzymałem, trzy razy (τρὶς) obito mnie rózgami, raz (ἅπαξ) ukamienowano, trzy razy rozbiłem się statkiem na pełnym morzu, noc-i-dzień spędziłem w głębinie morza” (w brzuchu wieloryba zapewne)…
I w tych dwóch wersetach terminy takie jak:
– πεντάκις – pięciokrotnie
– νυχθήμερον – noc-i-dzień (doba)
– βυθός – głębina morska
stanowią właśnie nowotestamentowe Hapaks legomena, nie pojawiają się ani razu w żadnym innym wersecie.
Analiza częstotliwości występowania hapaksów może nam statystycznie wskazać podobieństwa i różnice w stylu. Nie ważna przy tym jest liczba wystąpień, ale jej stosunek do sumy wszystkich wyrazów w danym utworze.
Przygotowałem krótkie zestawienie w oparciu o listę wygenerowaną z programu Logos. Wszystkie teksty NT możemy podzielić na kilka grup. Ewangelie Jana, Marka i Mateusza, listy Janowe i Apokalipsa zawierają poniżej 1% hapaksów 0,4-0,6. 2 List do Tesaloniczan jest na granicy jednego procenta. Listy Pawłowe liczą przeważnie między 1,13 do 1,5 % z wyjątkiem Kolosan i Filipian, gdzie wchodzimy w 2-2,2%.
W typowym zestawieniu procentowym dla Pawła mieszczą się też Ew. Łukasza (1,13%) oraz Dzieje (1,77). Natomiast wszelką skalę przebijają listy pasterskie (deutero-pawłowe) i listy Piotra, wszystkie uznawane za pseudoepigrafy. Listy te liczą od 3,27 do 4,28 % hapaksów. Jeśli więc w typowym utworze Paweł stosuje rzadszy wyraz co 70-80 słów tak w listach pasterskich stosuje już co 24 słowa! Widać więc różnicę stylistyczną na poziomie statystycznym.
Oczywiście pełna analiza językowa powinna obejmować wszystkie legomeny typowe tylko dla jednego autora (czyli korpus leksykalny) i ich udział danym utworze, przy jednoczesnym uznaniu Łukasza i Dzieje za jeden utwór dwutomowy. Dla przykładu spójrzmy na pierwsze wersety Łk:
– ἐπειδήπερ (jakoże) – już pierwsze słowo to h.l. (Łk 1:1);
– ἐπιχειρέω (próbowało) – tris legomena (Łk. 1:1, Dz 9:29; 19:1);
– ἀνατάσσω (skomponować) – drugi h.l. (Łk 1:1);
– διήγησις (narrację) – trzeci h.l. (Łk 1:1);
– αὐτόπτης (naoczni świadkowie) – czwarty h.l.;
– καθεξῆς (w porządku, po kolei) – pentakis legomena! (Łk 1:3, 8:1, Dz 3:24, 11:4, 18:23);
– κράτιστος (wielmożny) – tetrakis legomena! (Łk 1:3, Dz 23:26, 24:3, 26:25) wielmożny Teofil, Feliks, Festus;
– Θεόφιλος (Teofil) – imię występujące tylko w Łk 1:1 i Dz 1:1 a więc dis legomena;
– κατηχέω (instruować) – wyrażenie występujące czterokrotnie u Łukasza (Łk 1:4, Dz 18:25, 21:21, 24) i czterokrotnie u Pawła (Rz 2:18, 1 Kor 14:19, Gal 6:6, 6), a więc w sumie ośmiokrotnie (optakis legomena) w „korpusie Łukaszowo-Pawłowym”, gdybyśmy chcieli taki utworzyć, bo warto też tworzyć zestawienia leksykalne łączące wyrażenia np. tylko u Mk i J czy Łk i Mt etc., a więc niebędące hapaksami, ale występujące w konkretnych zestawieniach utworów.
Dla przykładu termin γένεσις (ród, zrodzenie, początek) występuje tylko u Mt 1:1, 18 ale też i Łk 1:14 przy urodzinach… Jana Chrzciciela, a nie Jezusa. Przy okazji, Mt w 1:1 pisze o „zrodzeniu, rodzie, początku”, genezie Jezusa (od Księgi Genesis), a Mk w 1:1 o „początku”, tyle że ewangelii (Ἀρχὴ). Mt cytuje Septuagintę Rdz 2:4 Oto dzieje… a Marek Rdz 1:1 Na początku… Łukasz? Podobnie, tyle że pisze o świadkach, którzy byli „od samego początku”, u Jana na początku było Słowo. Wszyscy więc zaczynają od początku, w różnych kontekstach.
Wracając do tematu. Tylko w pierwszych wersetach Łukasza mamy aż cztery hapaksy, jedno dis, jedno tris, jedno tetrakis i jedno pentakis legomena. Jak pamiętacie z poprzedniego wpisu, te unikalne terminy Łukaszowe znajdziemy (przynajmniej niektóre, np. ἀνατάσσω) w innym utworze: prologu Περὶ ὕλης ἰατρικῆς / De materia medica (O sprawach medycznych) Pedoniusza Dioskurydesa z okolic Tarsu.
Mamy też kilka słów wspólnych z Pawłem lub listami deutero-pawłowymi, że przypomnę analizę wersetu Łk 17:33 gdzie użyte zostają tak rzadkie słowa, jak:
– περιποιέω – zachować, pozyskać, ocalić, oszczędzić; tylko w Łk 17:33, Dz 20:28 oraz 1 Tm 3:13.
– i ζωογονέω – ożywić, zachować przy życiu, zrodzić; podobnie tylko w Łk 17:33, Dz 7:19 i 1 Tm 6:13;
a w przypadku prologu:
– παρακολουθέω – towarzyszyć, śledzić coś w Łk 1:3 oraz 1 Tm 4:6, 2 Tm 3:10 czy
– ἀσφάλεια – pewność w Łk 1:4 oraz Dz 5:23 i deutero-Pawłowym 1 Tes 5:3 (fragment 5,1–11 uznaje się za wtórny).
I ostatnie słowo nt. statystyk. Sama, prosta analiza hapaksów NT wskazuje, że listy deutero-pawłowe napisane są nieco innym stylem, późniejszym, albo też mają nieco inną tematykę. Jednakże wszystkie inne listy Pawła wpisują się w jego styl używania słów rzadszych.
Jeszcze jedna uwaga. Na drugim końcu skali mamy 1 list Jana, który na ponad 2 tysiące wyrazów zawiera tylko… jeden hapax. Czy styl 1J jest więc ekstremalnie prosty? Niekoniecznie, bowiem utwór ten może zawierać całą gamę wyrazów występujących nie raz a kilkukrotnie i tylko w listach Janowych. I tak też częściowo jest, por. np. ἱλασμός (przebłaganie, dis legomena), χρῖσμα (namaszczenie, dwukrotnie), ἀντίχριστος (Antychryst, pięciokrotnie i tylko w listach Janowych) etc.
Mimo wszystko styl ten, w porównaniu do Łk czy Pawła, nie grzeszy zbytnio rozbudowanym słownictwem, a większość słów i wyrażeń jest wręcz prosta do bólu, czytaj typowa dla materiału NT. 1J kopiuje również początek ewangelii Łukasza, pisząc w podobny sposób o naocznych świadkach co od początku widzieli Słowo. Łukasz dodajmy też wspomina w prologu o sługach Słowa (gr. Logosu), nie tylko Jan.
W tabeli poniżej % oznacza udział procentowy hapaks legomena w danym utworze, a „odległość” liczbę wyrazów dzielącą poszczególne wystąpienia hapaksów. U Łukasza te odległości będą zdecydowanie inne w materiale własnym, inne we wspólnym z Mk i Mt, stąd wyższa wartość od Dziejów czy listów.
I jeszcze jedna rzecz: hapaksy łukaszowo-dziejowe znajdziemy w tzw. Ewangelii Marcjona co stanowi moim zdaniem kolejną przesłankę wtórności tego opracowania a nie pierwszeństwa względem Łukasza. Przykładem jest termin καθεξῆς występujący w Łk 1:3, 8:1, Dz 3:24, 11:4, 18:23, który znajdziemy w wersecie Łk 8:1 wg Marcjona. A znaleźć go nie powinniśmy.
