Omawiana przed chwilą perykopa o dziesięcinie z ziół w wersji Mateusza kończy się jednym z najbardziej znanych i obrazowych logiów, o komarze i wielbłądzie:
Mt 23:24 Przewodnicy ślepi! Przecedzacie komara, zaś wielbłąda połykacie!
Porównania zwierzęce należą niemal wyłącznie do języka M (tj. materiału własnego Mateusza). Równie obrazowe metafory znajdziemy w wersetach:
– Mt 7:6 „Nie dawajcie psom tego, co święte, i nie rzucajcie pereł przed świnie”;
– Mt 7:15 „Strzeżcie się fałszywych proroków, którzy przychodzą do was w owczej skórze, a wewnątrz są drapieżnymi wilkami”;
– czy Mt 10:16 „Oto ja was posyłam jak owce między wilki. Bądźcie więc roztropni jak węże i nieskazitelni jak gołębie”.
Przecedzacie komara, zaś wielbłąda połykacie! po grecku brzmi:
ὁδηγοὶ τυφλοὶ, οἱ διϋλίζοντες τὸν κώνωπα, τὸν δὲ κάμηλον καταπίνοντες (hodēgoí tyfloí, hoi diülízontes tòn kṓnōpa, tòn dè kámēlon katapínontes.) I ponownie, zwrot „połykać wielbłąda” w tym języku nie stanowi żadnej gry słownej, nie ma żadnego podobieństwa fonetycznego, w przeciwieństwie do wersji hebrajskiej.
Wielbłąd to גָּמָל – gamal. Połknął, pochłonął to בָּלַע (bala‘) albo גָּמַע (gama‘). Połykacie: בוֹעֲלִים (vo‘alim) lub גוֹמְעִים (gom‘im).
Fragment końcowy może więc brzmieć:
uvo‘alim et ha-gamal lub vegom’im et ha-gamal.
Jak widać w tym drugim przypadku mamy do czynienia z bardziej wyraźną grą słowną opartą na dwóch tych samych spółgłoskach: G i M: gamal = gama‘ / gom’im.
Jaka jest więc różnica między czasownikami bala’ i gama’?
= bala‘ (לַע) – połykał, pochłaniał = oznacza połykanie czegoś w całości, pochłanianie kogoś/czegoś bez śladu (np. wody, ludzi, klęsk), często ma negatywne znaczenie – np. pochłanianie przez ziemię np. w Lb 16:32;
= gama‘ (גָּמַע) – łapczywie połykał, pił chciwie = szybkie i łapczywe połykanie, głównie płynów lub jedzenia, akcentuje łapczywość, chciwość, używany zarówno dosłownie (picie płynów), jak i metaforycznie (łapczywość w pragnieniu czegoś, w tym w pochłanianiu wiedzy).
W wersji greckiej mamy natomiast czasownik καταπίνω (katapínō), który… znaczeniowo oddaje obydwa hebrajskie terminy. Oznacza połykanie, pochłanianie, ale też picie łapczywe i pochłanianie wiedzy czy czyjejś twórczości np. Synopsy. Reasumując καταπίνω jest bliższe gama‘ a nie bala’. Bala’ to połknięcie czegoś w całości. Gama’ łapczywe picie (podobnie jak κατα + πίνω, dosł. wy-pijać).
Wbrew obiegowym tłumaczeniom to właśnie gama bardziej pasuje do translacji wstecznej, jednocześnie wpasowując się w grę słowną GAMA’ GAMALA: połknął wielbłąda.
Oczywiście dobry tłumacz byłby w stanie przenieść tę grę słowna na język rodzimy. Przykładowo: Odcedzacie komara a połykacie homara! Albo: Odcedzacie muchę a połykacie ropuchę! Na szczęście logia w ewangeliach tłumaczone są w sposób nie literacki a dosłowny. Na szczęście, bo dzięki temu znacznie łatwiej odkrywa się przed nami tło hebrajskie (lub aramejskie, jak kto woli).